poniedziałek, 15 czerwca 2015

Plany niezrealizowane

Dzis zrobilem colodniowy rekonesans z plecakiem w poszukiwaniu dojscia na pustynie. Nie znalazlem brodu, nie doszedlem. Probowalem. Powrocilem na miejsce biwakowe w okolicach wczorajszego, dzisiejsze jest gorsze ale dojscie nie sprawia problemow.
http://maps.google.com/maps?q=56.880099,118.2363168

Syberia w tutejszym wydaniu troche przerosla moje plany, ktore okazaly sie zbyt ambitne dla pojedynczego wedrowca. Zobaczenie pozostalosci lagru tez postanowilem odpuscic. Moze uda mi sie na jutrzejsza noc kupic bilet nad Bajkal :).

I Panie prowadz wszelakie zwierzeta naziemne inna droga. Wczoraj bylo w porzo, dzieki. Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz