poniedziałek, 23 listopada 2015

PRZYSZŁOŚĆ: Północ też może być (mentalnie) na wschodzie PRZESZŁOŚĆ: zdjęcia z minionego wyjazdu

"Płyniemy przez noc, która nie ma końca 
Sami wśród fal płyniemy do słońca."
(Maleo)


Czeka nas długa noc... tak około tydzień, nieprzerwanie. Zasadniczo każdy chyba woli dzień. Jeśli jednak idę w noc, to z nadzieją iż ta noc może być piękniejsza niż niejeden dzień w życiu. Zobaczymy... wierzę, iż zobaczymy -taki jest główne zamierzenie wyjazdu: ZOBACZYĆ! Ale co będzie najważniejsze, to nigdy nie wiadomo.


Wychodzi na to, że na tym wyjeździe będę miał towarzystwo. Zatem nie przewiduję prowadzenia bloga w czasie podróży, ale zapewne będę wrzucał lokalizacje noclegów (mimo iż ma być cały czas noc to plan jest taki aby podróżować) i możliwe iż będę coś pisał w okresie planowania podróży.


A historycznie, dodaję zdjęcia z poprzedniego wyjazdu. Do galerii poszedł Tadżykistan i Pamir (i Kirgiska okolica Pamiru):
Kolejna paczka będzie po kolejnym pokazie zdjęć.

poniedziałek, 9 listopada 2015

Kilometraż -podsumowanie


W związku z pierwszym slajdowiskiem (z fragmentu wyprawy) zaznaczyłem na mapce małe podsumowanie wyrażone w cyfrach :)