czwartek, 20 października 2016

Wyjazd rowerowy do Gruzji.

Ktos narzekal, ze nic nie wrzucam. Zetem planowalem wrzucic zdjecie Kaukazu w ktorym jestem... ale mysle iz zainteresuje was bardziej zestaw do produkcji cha-chy (bimbru). Jutro chyba skusze sie tam na nocleg... obym tylko zdazyl na powrotny samolot  :). Chociaz nie zdazyc w tym wypadku to chyba zadna tragedia, jednak szkoda byloby spotkania z okazji 10-lecia zakonczenia studiow.